Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.
Druga podwyżka stóp procentowych nie powinna mieć na razie znaczącego wpływu na popyt na mieszkania. Oczywiście zmniejszy się zdolność kredytowa potencjalnych nabywców, ale raczej trudno się spodziewać, że zrezygnują z tego powodu z transakcji. W obawie przed dalszymi wzrostami cen prawdopodobnie zdecydują się na zakup tańszych nieruchomości, o mniejszej powierzchni lub położonych w innej lokalizacji.
Warto pamiętać, że do marca ubiegłego roku stopy procentowe znajdowały się na wyższym poziomie – ok. 1,5 proc., a mimo to do bankowych okienek ustawiały się długie kolejki chętnych. Wszystko zależeć więc będzie od tego, czy Rada Polityki Pieniężnej w walce z rosnącą inflacją zdecyduje się na dalsze podwyżki stóp. Popyt na mieszkania jednak tylko częściowo uzależniony jest od bankowego kredytu. W naszych inwestycjach z tej formy finansowania korzysta około połowy kupujących. Druga połowa to nabywcy gotówkowi, kupujący nieruchomości w calach inwestycyjnych, na wynajem czy choćby w celu ochrony własnych oszczędności przed inflacyjną utratą wartości. Przy realnej, ujemnej stopie procentowej, wynoszącej obecnie około -5,5 proc., kupno szybko zyskujących na wartości lokali mieszkalnych jeszcze długo będzie atrakcyjną opcją inwestycyjną.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Na obecnym etapie nie spodziewamy się znaczącego wpływu podwyżki stóp procentowych na bieżącą sprzedaż. Działamy na siedmiu rynkach. W oparciu o swoje kanały sprzedaży nasze mieszkania trafiają głównie do klientów chcących zaspokoić cele mieszkaniowe. Nie sądzimy, żeby zmieniło się nastawienie tej części nabywców lokali. Poza tym, nieruchomości niezmiennie stanowią atrakcyjną formę lokowania kapitału, szczególnie gdy inflacja znajduje się na obecnym poziomie.
Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper S.A.
Popyt na rynku nieruchomości utrzymuje się na wysokim poziomie. Generują go, zarówno klienci indywidualni, którzy realizują własne potrzeby mieszkaniowe, jak i inwestorzy poszukujący metod ochrony środków finansowych przed inflacją. Oczywiście podniesienie stóp procentowych nie jest korzystne dla części naszych klientów, gdyż może obniżyć ich zdolność kredytową, przez co mniej mieszkań z oferty jest dla nich dostępnych. Wyższe stopy procentowe oznaczają wzrost kosztów wytworzenia mieszkań, a co za tym idzie – podwyżkę cen w kolejnych kwartałach. Klienci, którzy śledzą sytuację na rynku nieruchomości reagują na bieżąco i nie czekając na dalsze podwyżki cen mieszkań oraz stóp procentowych dokonują zakupów już dziś.
Należy pamiętać, że stopy procentowe rosną z bardzo niskiego poziomu i w kontekście inwestycyjnym ich podniesienie nie będzie miało znaczącego wpływu na korzystniejsze oprocentowanie lokat. Aby lokaty stały się atrakcyjną alternatywą inwestycyjną rozważaną w kwestii lokowania kapitału, stopy procentowe musiałyby wzrosnąć do poziomu powyżej inflacji, co jest dzisiaj niemożliwe.
Udział klientów finansujących zakup mieszkania w oparciu o kredyt to około 70 proc. Po ostatnich decyzjach RPP, nie odnotowaliśmy trudności z uzyskaniem kredytu hipotecznego przez naszych klientów. Należy jednak wziąć pod uwagę, że nasza oferta to mieszkania o podwyższonym standardzie, skierowana głównie do lepiej sytuowanych nabywców.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska
Podwyżka stóp procentowych to jeden z czynników, które mogą wpływać na decyzje klientów, ale w praktyce kluczowa jest wysokość tej podwyżki i obowiązujący poziom stóp. Zgodnie z wyliczeniami ekspertów, miesięczna rata kredytu wzrośnie średnio o 130 zł. Oczywiście jest to różnica zauważalna, ale nie powinna zniechęcać kredytobiorców. Podwyżka stóp procentowych raczej nie spowoduje też przeniesienia zainteresowania inwestorów na lokaty. Wynika to z faktu, że inflacja osiągnęła stosunkowo wysoki pułap, więc oprocentowanie lokat, będących wciąż na relatywnie niskim poziomie, nie jest atrakcyjne. Nadal bardziej opłaca się inwestować w nieruchomości.
Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.
Nie spodziewamy się by osoby poszukujące mieszkań w celu zaspokojenia własnych potrzeb po podniesieniu stóp procentowych odkładały decyzje o zaciągnięciu kredytu. Równocześnie, od czasu rozpoczęcia pandemii obserwujemy nieustający wzrost zainteresowania zakupem mieszkań o większym metrażu. Obecna podwyżka, zdaniem ekspertów, oddziałuje raczej w strefie nastrojów, niż powoduje realną zmianę sytuacji nabywców mieszkań na własne potrzeby. Rata zaciągniętych kredytów hipotecznych wzrosła przeciętnie o kilkadziesiąt złotych, co często nie jest istotnym obciążeniem dla budżetu domowego. Większość kupujących to rodziny z dziećmi, które potrzebują dodatkowej przestrzeni do pracy lub nauki. Stąd na przykład szybciej sprzedają się mieszkania zlokalizowane w pobliżu Warszawy, w osiedlu Stacja Centrum w Pruszkowie, czy domy, które stawiamy w podwarszawskim osiedlu Villa Campina w pobliżu Puszczy Kampinoskiej.
Bartłomiej Mandryga, kierownik działu sprzedaży i marketingu PCG S.A.
Nie zauważyliśmy spadku sprzedaży spowodowanego podniesieniem stóp procentowych, co z pewnością wynika z nadal dużego deficytu mieszkań w Polsce i relatywnie niewielkiego wzrostu poziomu stóp. Klienci w dalszym ciągu widzą korzyści w inwestowaniu oszczędności w nieruchomości, które są pewnym sposobem ochrony wartości środków, przynoszącym większy zysk niż zamrożenie ich na lokatach bankowych.
Nie zauważyliśmy również spadku sprzedaży mieszkań kupowanych na kredyt. Wydłużony został natomiast czas uzyskania tego finansowania, co jest raczej spowodowane ilością procesowanych w bankach wniosków, a nie podwyżkami stóp. W naszej ocenie druga podwyżka stóp procentowych nadal jest tylko niewielką korektą, więc nie będzie miała znaczącego wpływu na dostępność kredytów. Poziom stóp jest wciąż niższy niż 2 lata temu.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Z pewnością dalszy i znaczący wzrost oprocentowania kredytów i lokat spowoduje zmianę decyzji części klientów zainteresowanych zakupami na kredyt czy inwestycyjnymi. Przy tak znaczącej dysproporcji pomiędzy popytem a podażą, nie przewidujemy jednak spadków sprzedaży. Możliwe jest natomiast niewielkie spowolnienie tempa wzrostu cen.
Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor Sprzedaży Ronson Development
Wysokość stóp procentowych jest tylko jednym z elementów, który ma wpływ na decyzje zakupowe na rynku nieruchomości. Jednak kolejne decyzje Rady Polityki Pieniężnej, jeśli nie przyniosły jeszcze mocnego obciążenia finansowego w zakresie wysokości rat kredytowych, to na pewno wywołały efekt psychologiczny. Obserwujemy, że klienci znacznie ostrożniej podchodzą do zakupów mieszkaniowych.
Popyt inwestycyjny mogłyby zmniejszyć dalsze, skokowe podwyżki, ale wciąż należy pamiętać, że wysokość stóp procentowych jest tylko jednym z czynników, który decyduje o zakupie mieszkania. Innymi są rosnące wynagrodzenia, stabilność pracy oraz zmniejszające się bezrobocie, a także bliskie Polakom przekonanie o bezpieczeństwie lokowania gotówki w nieruchomości.
Nasze statystyki sprzedażowe pokazują, że 60-70 proc. naszych klientów kupuje mieszkania na kredyt. Po pierwszej podwyżce stóp procentowych nie zauważyliśmy, żeby mieli kłopot z uzyskaniem finansowania, ale po drugiej podwyżce widzimy już takie trudności. Zarówno klienci, jak i banki działają ostrożnie i zachowawczo.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Każda podwyżka stóp procentowych wpływa na zdolność kredytową Polaków. Wszystko wskazuje też na to, że w najbliższym czasie dojedzie do kolejnych podwyżek. Takie są dziś oczekiwania ogromnej większości analityków rynkowych. I to chyba nie powinno zaskakiwać przy blisko 7-procentowej inflacji, najwyższej od 20 lat. Z drugiej jednak strony dziś stopa referencyjna NBP wynosi 1,25 proc., a przez ostatnie lata kształtowała się mniej więcej na poziomie 5 proc. Dwie dekady temu sięgała 15 proc. W tym kontekście dzisiejszy poziom stóp procentowych wciąż jest bardzo niski. Na tym przykładzie uświadamiamy naszym klientom, że oprocentowanie kredytów może się zmieniać, a co za tym idzie rata kredytu może rosnąć. Dziś w Polsce kredyty ze stałą stopą procentową praktycznie nie istnieją. Kupując mieszkanie trzeba bardzo dokładnie przeanalizować stan swoich finansów i zastanowić się, jak może to wyglądać w przyszłości. Jeśli nabywca w ten sposób podchodzi do zakupu mieszkania, wahania stóp procentowych nie będą miały znaczącego wpływu na jego decyzję.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.
Sądzimy, że w perspektywie roku podwyżka stóp procentowych nie wpłynie znacząco na popyt na mieszkania. W Polsce nadal brakuje kilku milionów mieszkań, a pandemia jeszcze wzmocniła potrzeby pod względem komfortowego miejsca zamieszkania, także w kontekście pracy zdalnej. Dlatego wygląda na to, że rynek nieruchomości mieszkaniowych uzyskał bardzo mocny impuls, który będzie trwalszy i bardziej długoterminowy niż inne efekty pandemii. Dodatkowo warunki makroekonomiczne, w tym niskie stopy procentowe, zachęcają do inwestowania w mieszkania.
Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper
Druga podwyżka stóp procentowych będzie miała marginalny wpływ na rynek. Podwyżki mogą przełożyć się na spadek liczby nabywców w krótkim okresie i w niewielkim stopniu. Bardziej będzie to wynikało z obaw konsumentów o zdolność kredytową, aniżeli z braku realnej możliwości uzyskania finansowania. Stopy procentowe są wciąż na niskim poziomie. Spora część naszych klientów korzysta z kredytu przy zakupie nieruchomości. Po pierwszej podwyżce stóp procentowych nie zauważyliśmy jednak większych problemów w pozyskiwaniu finansowania przez naszych kupujących.
Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development
Na kredyt kupuje u nas średnio blisko 50 procent klientów. W ostatnim czasie liczba transakcji gotówkowych zaczęła się nieco zmniejszać. Logika wskazuje, że podwyżka stóp nie przyczyni się do dalszego wzrostu liczby klientów, którzy będą korzystać z kredytu hipotecznego, bo będzie po prostu kilkanaście procent droższy. Przewidujemy lekkie spowolnienie sprzedaży.
Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest
Każda podwyżka stóp procentowych może mieć realny wpływ na rynek nieruchomości. Z pewnością w przypadku części nabywców zmniejszy się zdolność kredytowa. Do tego dochodzą jeszcze podwyżki cen mieszkań, spowodowane wysokimi cenami gruntów oraz kosztami realizacji inwestycji. W związku z tym niektórzy klienci będą zmuszeni do poszukiwania mieszkań w tańszych lokalizacjach niż pierwotnie zakładali. Popyt nadal jest silniejszy niż podaż, więc w najbliższym czasie nawet podwyżki stóp procentowych nie powinny tego zmienić.