Kategoria

Nieruchomości, strona 36


paź 18 2021

Jak zmieniły się preferencje nabywców...


Jakie aspekty związane z projektem i lokalizacją są teraz najważniejsze dla osób kupujących nowe mieszkania? Jakie lokale zyskały na atrakcyjności? Jakie czynniki decydują o zakupie? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży w Develia S.A.

 W wyniku pandemii obserwujemy w naszych biurach sprzedaży większe zainteresowanie lokalami parterowymi z przypisanymi ogródkami, które wcześniej faktycznie sprzedawały się wolniej. Klienci częściej pytają także o mieszkania z przestronnymi balkonami lub tarasami oraz o takim układzie, w którym jedno z pomieszczeń można wydzielić na osobny gabinet do pracy. Pandemia w wyraźny sposób wpłynęła też na zwiększenie popytu inwestycyjnego. Ze względu na utrzymujące się rekordowo niskie stopy procentowe oraz szybko rosnącą inflację znacznie wzrosła liczba nabywców kupujących kawalerki i małe mieszkania dwupokojowe na wynajem lub choćby w celach tezauryzacyjnych, aby ochronić zgromadzone oszczędności przed utratą wartości. W niektórych naszych inwestycjach odsetek takich kupujących stanowi nawet 70-80 proc.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal 

Pandemia raczej zintensyfikowała zmiany, które zachodziły już wcześniej. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mieszkania o większym metrażu, trzypokojowe czy czteropokojowe. Jednocześnie nie maleje przy tym popyt na kompaktowe mieszkania dwupokojowe. Obserwujemy, że nasi klienci zaczęli jeszcze bardziej doceniać dodatkową przestrzeń życiową, do której zaliczamy przestronne balkony, loggie, tarasy oraz przydomowe ogródki. Jednym z najbardziej docenianych atutów mieszkań stała się też elastyczna przestrzeń, która może być przearanżowana w zależności od potrzeby. Na znaczeniu zyskują projekty multifunkcyjne, gdzie obok mieszkań dostępne są lokale handlowo-usługowe czy biurowe. Klientów przyciągają też wyróżniające się projekty, stąd w miastach, gdzie jesteśmy obecni, decydujemy się na budowę wysokich budynków. Dzięki nim jesteśmy bardziej rozpoznawalni oraz odpowiadamy na potrzebę rosnącej grupy klientów, którzy chcą mieszkać we flagowych inwestycjach.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Trudna sytuacja związana z pandemią nie tyle zmieniła preferencje, co podkreśliła kwestie, które były i nadal są ważne dla kupujących. Dotyczy to, zarówno klientów kupujących swoje pierwsze mieszkanie, jak i tych, którzy nabywają kolejną nieruchomość. Już wcześniej klienci zwracali uwagę na takie kwestie jak ogródki, balkony i tarasy. To, co się zmieniło, to zauważalny wzrost zainteresowania dużo większymi powierzchniami, szybciej sprzedają się mieszkania unikalne, z bardzo dużymi ogrodami i tarasami. Stanowią one enklawę dla właścicieli – miejsce, gdzie mogą odpocząć na świeżym powietrzu bez konieczności kontaktu z innymi, nieznanymi osobami.

Z uwagi na konieczność pracy zdalnej klienci chętniej zwracają także uwagę na większe mieszkania. Dotyczy to nie tylko większego metrażu, ale też większej liczby pokoi, dzięki którym właściciele mogą wygospodarować komfortowe miejsce do pracy. Bez wątpienia kolejnym ważnym aspektem jest lokalizacja inwestycji w pobliżu sklepów i usług.

Zauważamy również, że klienci coraz częściej zwracają uwagę na wysoki standard wykończenia części wspólnych. Równie istotne są rozwiązania ekologiczne. W przypadku naszych inwestycji klientom szczególnie podobają się te z nich, które bezpośrednio chronią ich zdrowie. Tak jest w przypadku antysmogowych nawiewników w oknach, które znajdą się m.in. w naszych nowych inwestycjach Żeromskiego 7 w Gdyni i VILDA Unique w Poznaniu. Klienci cenią również pomysły, które jednocześnie chronią środowisko i obniżają koszty utrzymania części wspólnych, np. energooszczędne oświetlenie LED, które jest w standardzie większości naszych inwestycji, a także panele fotowoltaiczne na dachach, czy system retencji wody opadowej z wykorzystaniem do podlewania zielonych części wspólnych, które znajdą się np. w osiedlu NOVÉLIA Bemowo w Warszawie.

Mariusz Delura, kierownik ds. Sprzedaży i Obsługi klienta firmy Profbud

W dobie pandemii zdecydowanie więcej osób zaczęło zwracać uwagę na przestrzeń i okolicę w jakiej znajduje się ich mieszkanie. Z domem najczęściej kojarzy nam się spokój i bezpieczeństwo. Przy jego wyborze duże znaczenie odgrywa obecnie sąsiedztwo, rozwiązania ekologiczne i dostęp do zieleni, ale także komunikacja, bliskość sklepów, ośrodków sportowych, czy służby zdrowia. Klienci zdają sobie sprawę, że zakup mieszkania to inwestycja na lata, dlatego niewielka odległość od miejsc codziennej użyteczności jest dla nich wartością dodaną i argumentem przemawiającym za zakupem mieszkania w dalej okolicy. Udział mieszkań według metrażu jest mocno zróżnicowany, jedni klienci nadal pytają o małe kompaktowe lokale, inni preferują większe, bardziej komfortowe metraże. Dużym zainteresowaniem cieszą się również mieszkania z ogródkami lub przestronnymi tarasami oraz lokale z oddzielnymi pokojami, w których można zaaranżować domowe biuro.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Lepiej w czasie pandemii sprzedają się mieszkania luksusowe, takie jak w prestiżowym budynku Hanza Tower w centrum Szczecina. Niewykluczone, że z uwagi na przestrzeń rekreacyjną zaprojektowaną w budynku strefę SPA z basenem i klubami dla dzieci i dorosłych, która zajmie łącznie około 1000 mkw. i taras widokowy na 27 piętrze, na wysokości 100 metrów. Wyraźnie zyskały mieszkania znajdujące się na parterze, takie które mają ogródki, taras albo przynajmniej balkon. Klienci poszukują też większych powierzchni, co przekłada się na większe zainteresowanie dużymi mieszkaniami, ale także zakupem domów jednorodzinnych poza miastem. Mamy w przygotowaniu kolejne etapy  ekologicznych domów  z ogrodem o powierzchni od 350 do 500 mkw. w podwarszawskiej inwestycji Villa Campina w Ożarowie Mazowieckim, które chętnie są kupowane. Położenie osiedla obok Puszczy Kampinoskiej jest niewątpliwym atutem dla klientów zwracających uwagę na jakość powietrza. Zastosowana w domach wentylacja mechaniczna z rekuperacją sprawia, że powietrze w pomieszczeniach jest przefiltrowane, wolne od alergenów. Dzięki zastosowaniu m. in. drewna, pompy ciepła i wentylacji z odzyskiem ciepła, domy w Villa Campina cechują się bardzo niskim zapotrzebowaniem na energię, to kolejny walor dostrzegany przez kupujących z uwagi na zapowiedzi znaczących podwyżek cen prądu.

Marcin Michalec, CEO Okam

Na znaczeniu zyskała niewątpliwie obecność na terenie lub w bliskiej odległości od inwestycji obszarów zielonych, jak również zastosowane w osiedlach rozwiązania ekologiczne. W ramach każdej inwestycji, staramy się stworzyć pasy zieleni, skwery czy też zachować jak najwięcej przestrzeni zielonych do użytkowania przez mieszkańców. Oferujemy również mieszkania z ogródkami. Wśród naszych, warszawskich projektów mamy Cityflow na Woli, inwestycję położoną wśród zieleni otaczających parków i posiadającą własny teren przeznaczony pod park, aktywności sportowe, plac zabaw dla dzieci, szklarnie pod warzywa i owoce, wybieg dla psów, i wiele innych rozwiązań, które sprawią że naszym klientom będzie się mieszkało komfortowo i wygodnie. 

Z kolei co do rozwiązań pro środowiskowych w osiedlach, począwszy od warszawskiej inwestycji Central House wszystkie nasze projekty mieszkaniowe wyposażane są w proekologiczne i funkcjonalne rozwiązania, jak instalacje solarne/fotowoltaiczne, oczyszczacze powietrza, czy wypożyczalnie rowerów oraz pojazdów elektrycznych i stacje do ładowania rowerów.

Większą rolę odgrywa też teraz okoliczna infrastruktura. Klienci cenią sobie możliwość robienia szybkich zakupów czy korzystania z usług w okolicy miejsca zamieszkania. Dodatkową wartością są również udogodnienia dla lokatorów znajdujące się w samych osiedlach, jak klubiki mieszkańca czy dla najmłodszych, umożliwiające spotkania w wąskim gronie, których wielu osobom po pierwszych falach pandemii brakowało. Zauważamy również zwiększone zainteresowanie lokalami o większych metrażach z wyodrębnionymi kilkoma pokojami.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Kupujący szukają elastycznie zaprojektowanych i wygodnych mieszkań, w których będą mogli łączyć życie codzienne z pracą zdalną. Chętniej wybierają lokale z balkonami lub tarasami. Jeśli chodzi o nabywców zwiększył się nieco udział klientów nabywających mieszkania w celach inwestycyjnych oraz kupujących za gotówkę. Coraz częściej notujemy zainteresowanie lokalami Polaków mieszkających za granicą lub cudzoziemców mieszkających i pracujących w Polsce.

Zauważamy też trend koncentrowania się sfery zakupowej i usługowej mieszkańców w obrębie osiedla. Pandemia spowodowała, że klienci jak najwięcej spraw chcą załatwić w pobliżu miejsca zamieszkania. Dlatego spodziewamy się, że lokale usługowe w osiedlach będą coraz bardziej popularne i mamy taką ofertę w każdej inwestycji.

Zauważamy większe zainteresowanie osiedlami położonymi blisko zieleni, w spokojnych okolicach. Jednak bardzo ważnym aspektem jest doskonała i szybka komunikacja z centrum oraz innymi dzielnicami miasta. Dlatego klienci chętniej wybierają inwestycje na obrzeżach miast, ale nie na typowych przedmieściach, gdzie dotarcie nie jest tak wygodne.

Naszą odpowiedzialność rozumiemy przede wszystkim jako tworzenie lokalnych społeczności. Projektujemy i budujemy strefy rekreacyjne, miejsca do grillowania, place zabaw, siłownie zewnętrzne, strefy fitness z saunami wewnętrznymi, przestrzenie coworkingowe i place zabaw dla dzieci dostępne dla wszystkich mieszkańców.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Pandemia miała i ma ogromny wpływ na kształtowanie się trendów na rynku mieszkaniowym. Najsilniej widoczną zmianą, którą wciąż obserwujemy jest przejście na pracę zdalną, bądź hybrydową. Naturalnym skutkiem takiego stanu rzeczy stał się wzrost oczekiwań względem deweloperów i oferowanych przez nas mieszkań. Spędzając coraz więcej czasu w zaciszu własnego mieszkania klienci oczekują jak największego standardu, komfortu i jakości. Największym zainteresowaniem kupujących cieszą się mieszkania o większej powierzchni, trzy i czteropokojowe. Niezmiernie ważna stała się również prywatna przestrzeń zewnętrzna, a więc wygodne tarasy, balkony czy ogródki, ale również bliskość publicznych terenów zielonych. Nasze osiedla przystosowane są do oczekiwań rodzin, oferując wiele placów zabaw, a nawet przedszkola. Przyciągają centrami rekreacji i ciekawymi ekologicznymi rozwiązaniami.

Piotr Jakubowski, Head of Investment Department w Apricot Capital Group

Pandemia zmieniła w znacznym stopniu wiele aspektów naszego życia, nic więc dziwnego, że wpłynęła także na rynek mieszkaniowy. Preferencje nabywców zmieniły się, kwestie które wcześniej nie były kluczowe nabrały większego znaczenia przy podejmowaniu decyzji o zakupie mieszkania. Mocno wzrosła wartość mieszkań z ogródkami czy tarasami oraz mieszkań o większych metrażach. W przypadku kolejnej fali pandemii i obowiązkowej izolacji zapewnią one odrobinę dodatkowej przestrzeni, której brakowało wielu z nas w ubiegłym roku. Z uwagi na upowszechnienie pracy zdalnej istotne stało się, aby w projektowanych mieszkaniach wydzielona była strefa do pracy, zapewniająca, w miarę możliwości, płynne łączenie życia zawodowego z prywatnym.

Niezmiennie ważna jest przestrzeń, jaką zapewniamy w ramach inwestycji, jej zagospodarowanie, ekologiczne aspekty projektów oraz bezpieczeństwo.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Zauważyliśmy, że pandemia spowodowała wzrost zainteresowania większymi mieszkaniami lub takimi, gdzie na stosunkowo niedużej powierzchni rozplanowanych jest więcej pomieszczeń. Praca i nauka zdalna wymusiła potrzebę dodatkowego pomieszczenia w mieszkaniach, żeby członkowie rodzin mogli spokojnie pracować, a także uczyć się w przypadku zamknięcia szkół. Obecnie klienci zwracają większą uwagę również na wielkość powierzchni dodatkowej w postaci balkonów lub tarasów oraz ogródków do mieszkań zlokalizowanych w parterze budynków.

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Klienci w dalszym ciągu zwracają największą uwagę na lokalizację i cenę. Najpierw wybierają okolicę, w jakiej chcą mieszkać, a później analizują, czy oferowane mieszkania mieszczą się w ich budżecie. Następnie interesują się funkcjonalnościami osiedla i mieszkania. Należy zauważyć, że coraz więcej osób pyta się o zieleń, ogródki, tarasy oraz ekologiczne i smart rozwiązania. Wyszliśmy im naprzeciw i dlatego w standardzie w naszych, nowych realizacjach jest pakiet Aria Eco Smart, w ramach którego każde mieszkanie zostaje wyposażone w możliwość zdalnego sterowania najważniejszymi funkcjami domu. Montujemy też panele fotowoltaiczne, które znacząco obniżają koszty użytkowania część wspólnych. 

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Po pandemicznych doświadczeniach ostatnich kilkunastu miesięcy zauważamy, że klienci dużo precyzyjniej definiują swoje potrzeby. Zdalna nauka i home office sprawiły, że każdemu z domowników zależy na intymności i własnej, wydzielonej przestrzeni. Dlatego dużym zainteresowaniem cieszą się mieszkania o większej liczbie pokojów. Najważniejsza jednak dla kupujących jest dodatkowa przestrzeń rekreacyjna, najchętniej ogródek, ale także taras, balkon czy loggia. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się mieszkania z dużymi loggiami w inwestycji ST_ART Piątkowo. Największe loggie mają tam ponad 40 mkw. i rozciąga się z nich piękny widok na miasto. Inwestycje FIQUS Marcelin oraz Osiedle NATURAMA również odpowiadają na te oczekiwania. Większość z nich posiada balkony, a nabywcy mieszkań parterowych w Osiedlu NATURAMA będą mogli także korzystać z własnych ogrodów. 

Warto zwrócić uwagę również na rosnące znaczenie przemyślanych i współcześnie zaprojektowanych części wspólnych. Odgrywają one znaczącą rolę w przypadku naszej inwestycji FIQUS Marcelin, gdzie mieszkańcy znajdą w częściach wspólnych zarówno miejsce do pracy w wielofunkcyjnej przestrzeni Living Room, jak i do rekreacji na trzech wspólnych tarasach usytuowanych na dachach budynku.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

W efekcie pandemii koronawirusa dostrzegamy obecnie na rynku nieruchomości dwa mocne trendy. Pierwszy to wzmocnienie popytu inwestycyjnego. Pandemia zrodziła przekonanie, że nieruchomości są jedną z najbezpieczniejszych form lokowania kapitału. W dzisiejszej sytuacji ekonomicznej, przy historycznie niskich stopach procentowych, a co za tym idzie tanich i łatwo dostępnych kredytach, zakup mieszkania jest lokatą stale rosnącą. Potwierdzają to nasze statystyki sprzedażowe. Zakupy inwestycyjne to dziś 40 proc. zawieranych transakcji. O coraz częstszych zakupach inwestycyjnych może też świadczyć najchętniej wybierany metraż. Najszybciej sprzedajemy kompaktowe mieszkania o powierzchni około 40 mkw.

Drugi trend jest związany z chęcią zmiany mieszkania na większe. Realia czasów pandemii, praca i nauka zdalne wymusiły konieczność wygospodarowania dodatkowej przestrzeni do pracy, jasnego podziału mieszkania na strefy dzienną i nocną. Własna przestrzeń w mieszkaniu stała się wielką potrzebą społeczną.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Klienci zdecydowanie zwracają uwagę na aspekty funkcjonalne mieszkań i apartamentów. Rozpatrują układ lokali również pod kątem potencjalnej pracy zdalnej, zatem często w rozmowach podkreślają konieczność dodatkowego pokoju czy gabinetu. Duże znaczenie dla nabywców ma również większy salon z aneksem kuchennym, w którym w związku z pandemią spędzamy więcej czasu. Nie sposób pominąć usytuowania mieszkania w budynku. W tym wypadku wyraźnie wzrosła atrakcyjność mieszkań na parterze posiadających własny ogródek. Nowym trendem, który zaobserwowaliśmy przy badaniu potrzeb naszych klientów jest lokalizacja z dala od zgiełku centrum miasta, ukierunkowanie na ciszę, spokój, zieleń i widok z okna. Nasi klienci coraz chętniej inwestują w lokale typu second home, szczególnie położone w niedalekiej odległości od plaży. Takie projekty to m.in. Lazur Park, Villa Neptun, Sol Marina zlokalizowane na Wyspie Sobieszewskiej lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie.

DOMPRESS
paź 12 2021

Czy gwarancja zastępcza wpłynie na popyt...


Czy rządowy projekt gwarancji zastępczej wkładu do kredytu może podbić popyt na mieszkania? Czy przygotowywany program „Mieszkanie bez wkładu własnego” ma szansę wpłynąć na zwiększenie sprzedaży? Jak dużo jest potencjalnych nabywców, którzy nie dysponują oszczędnościami na udział własny do kredytu i będą mogli skorzystać ze wsparcia państwa? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Z oceną tych rozwiązań trzeba będzie oczywiście poczekać na ostateczny kształt stosownych ustaw. Nie zapominajmy, że gwarancja zastępcza w proponowanych zapisach nie wpłynie na zdolność kredytową nabywców mieszkań. Po prostu osoby, które i tak planowały zakup mieszkania, ale odkładały jeszcze na wymagany wkład własny będą mogły dzięki temu rozwiązaniu kupić mieszkanie szybciej. Na pewno jednak będzie to duża pomoc dla osób kupujących swoje pierwsze mieszkanie z segmentu popularnego, dla których uzbieranie wymaganej przez banki sumy w wysokości 20 proc. wartości nieruchomości jest nierzadko warunkiem trudnym do spełnienia. Młodym ludziom, którzy nie mają oszczędności i dopiero rozpoczynają swoje kariery zawodowe, zgromadzenie wymaganej kwoty na pierwsze lokum bez pomocy rodziny może zająć nawet kilka lat. Jest to obecnie jedna z największych barier popytowych na rynku mieszkaniowym i wprowadzenie rządowych gwarancji pomoże ten problem w dużym stopniu rozwiązać. Około 65 proc. zakupów w naszych inwestycjach z segmentu popularnego jest finansowanych za pomocą kredytu hipotecznego. Spodziewam się, że w przypadku wprowadzenia tych rozwiązań w proponowanym kształcie odsetek ten może istotnie się powiększyć.

Mateusz Bromboszcz, wiceprezes zarządu ds. Prawno-Administracyjnych w Atal

Na ten moment trudno rozstrzygać o szczegółach proponowanego rozwiązania, a już tym bardziej określić możliwy wpływ gwarancji wkładu własnego na poziom sprzedaży mieszkań. Gdyby jednak pokusić się o próbę analizy tego zagadnienia przed publikacją szczegółów, można przypuszczać, że istnieje pewna grupa osób, która dzięki tej gwarancji będzie miała możliwość zabezpieczenia wkładu własnego, aby nabyć mieszkanie na rynku pierwotnym, czego bez tej pomocy nie mogłaby zrobić.  To, jak liczna mogłaby być ta grupa, pozostaje jednak kwestią otwartą. Nie sposób także ocenić tego, w jakim stopniu oferta kredytowa dla osób korzystających z tej gwarancji będzie różniła się od rynkowej. Może zdarzyć się bowiem tak, że banki będą premiować klientów posiadających wkład własny w gotówce.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Osoby, które chcą zaciągnąć kredyt hipoteczny na zakup mieszkania muszą obecnie dysponować wkładem własnym w wysokości co najmniej 10 proc. wartości nieruchomości. Według nowej koncepcji będą mogły otrzymać gwarancję państwa lub dofinansowanie do kredytu mieszkaniowego, i jest to z całą pewnością dobre rozwiązanie, bo umożliwi drogę do posiadania własnego mieszkania osobom młodym na dorobku. Skorzystają na pewno osoby, które wynajmują mieszkanie, bo nie będą musiały czekać aż zaoszczędzą całą kwotę na wkład własny. Spłata rat z pewnością będzie tańsza niż wynajem. Jednakże w przypadku uzyskania gwarancji osoby te będą musiały liczyć się z tym, że wzięcie kredytu na 100 proc. wartości nieruchomości oznacza wyższą kwotę zobowiązania, wyższe raty kredytowe i dłuższy okres spłaty. Ponadto, jeśli banki uznają kredyty bez wkładu własnego za bardziej ryzykowne wpłynie to na podniesienie marży i zwiększenie kosztów kredytowania.

Bartosz Kuźniar, prezes zarządu Lokum Deweloper S.A.

Proponowana przez rząd gwarancja na 100 proc. udzielanego kredytu hipotecznego może poszerzyć grono klientów rynku pierwotnego. Osoby, które miały zdolność kredytową, lecz nie dysponowały środkami na wkład własny mogą dzięki temu zyskać możliwość zakupu własnego lokum. Ważne jest, aby gwarancja ta dotyczyła zakupu każdego dostępnego mieszkania, bez limitu ceny za mkw., aby nie było to prawo martwe lub by nie obejmowało jedynie lokali na dalekich peryferiach, pogłębiając w ten sposób problem rozlewania się miast. Wiele zależy więc od szczegółów. Dziś deweloperzy nie nadążają z uzupełnianiem oferty i zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych klientów. Nowe wsparcie, aby było więc skuteczne powinno też iść w parze z uwolnieniem dla celów mieszkaniowych państwowych gruntów w obrębach miast oraz uproszczeniem procedur administracyjnych związanych z uzyskiwaniem pozwoleń na budowę.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Każde rozwiązanie, które wspiera możliwości zakupu mieszkania jest dobre i wpływa na wzrost sprzedaży, ale przede wszystkim polepszenie sytuacji bytowej Polaków. Polska nadal mocno ustępuje krajom europejskim pod względem liczby mieszkań na 1000 mieszkańców. Jest jeszcze bardzo dużo do nadrobienia i należy poszukiwać wszelkich możliwości, aby wesprzeć nabywców lokali w zakresie finansowania, szczególnie osoby młode, które nie posiadają środków na wkład własny.

Andrzej Gutowski, wiceprezes, dyrektor sprzedaży Ronson Development

Rynek nieruchomości jest mocno rozpędzony, a ceny mieszkań rosną bez względu na miasto. W sierpniu tego roku średnia cena za mkw. w Poznaniu wyniosła blisko 8 300 zł, a już w Warszawie około 12 tys. zł. Przy takim poziomie cenowym, który udało się osiągnąć polskiej mieszkaniówce, duża część potencjalnych klientów wypadła z rynku, bo nie posiada wymaganego przez bank wkładu własnego w kwocie 10 lub 20 proc. wartości mieszkania. Gdy doliczymy do tego koszty wykończenia, to rzeczywiście dla znacznej części osób, szczególnie młodych zakup własnego mieszkania może być sporym problemem.

Jeśli więc pojawiają się propozycje, jak ta dotycząca gwarancji zastępczej, to co do zasady będzie to kolejny impuls dla rynku nieruchomości. Natomiast ważne jest, aby ludzie podejmowali świadome decyzje, dobrze kalkulując potencjalne ryzyko dotyczące zaciąganego kredytu, który jest zobowiązaniem długoterminowym.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Każda forma wsparcia dla osób chcących kupić mieszkanie może mieć realny wpływ na poziom sprzedaży. Trudno w tej chwili przewidzieć, w jakim stopniu przygotowywana ustawa bezpośrednio przełoży się na zainteresowanie zakupem mieszkań. Natomiast jest szansa na zwiększenie popytu, gdyż znaczna część klientów, którym dotychczas brakowało środków na wkład własny, będzie mogła dzięki takiej gwarancji kupić swoje, pierwsze mieszkanie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Jeśli to rozwiązanie wejdzie w życie zapewne spowoduje, że część osób, która marzy o własnym mieszkaniu, a nie posiada zgromadzonych środków na wkład własny, zdecyduje się z niego skorzystać. Pozwoli ono na skrócenie drogi do własnego mieszkania, jednak niektóre analizy ekspertów wskazują, że koszt kredytu z rządową pomocą będzie wyższy, a tym samym może okazać się zdecydowanie mniej opłacalny niż w przypadku tradycyjnego kredytu hipotecznego. Narzędzie ma być też bardziej korzystne dla rodzin, które zdecydują się na drugie czy kolejne dziecko. Wiele jednak osób, które w dzisiejszych czasach podejmują decyzję o powiększeniu rodziny, przeważnie w późniejszym wieku niż kiedyś, zazwyczaj posiada już kapitał własny. Trudno na ten moment zatem prognozować czy “gwarancja zastępcza” wpłynie na wzrost sprzedaży mieszkań. Zobaczymy, co pokaże czas. Ważne jednak, że powstają takie programy, dzięki którym wiele osób może się usamodzielnić, wyprowadzić od rodziców, czy zrezygnować z drogiego najmu.

Piotr Jakubowski, Head of Investment Department w Apricot Capital Group

Planowany program kredytów bez wkładu własnego jest z pewnością społecznie pozytywny i wpłynie na zwiększenie dostępności mieszkań. Wydaje się racjonalne oczekiwanie, że konsekwencją powinien być wzrost popytu i ożywienie rynku. Kluczową sprawą pozostaje jednak znacznie obniżona przez okres pandemii podaż nowych mieszkań. Od końca 2020 roku oferta rośnie, ale nadal jesteśmy poniżej ilości mieszkań dostarczanych na rynek w roku 2019. Kolejna kwestią będą ograniczenia wynikające z programu. Zakładając, że program wejdzie w życie w 2022/2023, a do tego czasu zostanie odbudowana oferta deweloperów, możemy spodziewać się kilkuprocentowego wzrostu popytu.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Zapowiedź gwarantowania wkładu do kredytów mieszkaniowych przez państwo wzbudziła spore zainteresowanie. Rządowe wsparcie ma ułatwić zakup własnej nieruchomości osobom, których nie stać na zgromadzenie wysokiego kapitału początkowego wymaganego przez banki. Przewidziano także ograniczenia dotyczące metrażu oraz ceny nieruchomości, na razie jednak nie podano szczegółów. Oprócz tego, rodziny wielodzietne i korzystające z mieszkalnictwa społecznego będą mogły otrzymać dofinansowanie do kredytu mieszkaniowego.

Szacuje się, że z programów rządowych będzie mogło skorzystać około 80 tys. rodzin rocznie. Bank Gospodarstwa Krajowego będzie gwarantował wkład własny na poziomie do 100 tys. zł, do 20 proc. lub 40 proc. wartości nieruchomości. Wysokość gwarancji jest jednak ograniczona kwotowo, co będzie miało znaczenie przy określaniu wysokości całego zobowiązania kredytowego. Ma zostać określona maksymalna cena za 1 mkw. nieruchomości kupowanych w ramach programu „Mieszkanie bez wkładu własnego”, aby wyeliminować ryzyko wzrostu cen. Wymagany wkład własny będzie doliczany do ogólnej kwoty zobowiązania, a jego spłata będzie gwarantowana przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Co ważne, minimalny okres spłaty wkładu własnego ma wynosić 15 lat.

To oznacza, że tylko niektóre nieruchomości będą spełniały wymagania programu i nie każde mieszkanie będzie można nabyć bez wkładu własnego. Najprawdopodobniej do wyboru będą jedynie lokale w niższym standardzie lub w mniej atrakcyjnej lokalizacji.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Mieszkanie bez wkładu własnego jest jednym z pięciu filarów programu Polski Ład, który został ogłoszony w tym roku przez rząd. Ma on pomóc młodym ludziom od 20 do 40 roku życia w zakupie własnego mieszkania lub domu oraz zakłada dofinansowanie dla rodzin wielodzietnych. Z pewnością zwiększy to popyt na rynku mieszkaniowym. Kredyty z rządowym wsparciem będą w prawdzie bardziej dostępne, ale i bardziej kosztowne. Zadziała tu prawo popytu i podaży, tj. im większy popyt, tym ceny mieszkań będą wyższe. Najbardziej drożeć będą lokale o powierzchni 30-50 mkw., które są najczęściej poszukiwane przez młode rodziny.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Planowana przez rząd gwarancja, która ma zastąpić wymagany obecnie przez banki udział własny, z pewnością zwiększy dostępność kredytów hipotecznych dla osób nie posiadających oszczędności. Tym samym jest szansa, że przełoży się to na wzrost sprzedaży mieszkań w Polsce. Kluczowym czynnikiem będzie jednak kwestia maksymalnego limitu za 1 mkw. lokalu, a także warunków, które będą proponowały instytucje finansowe. Istnieje ryzyko, iż banki zaproponują mniej atrakcyjne warunki finansowania nieruchomości osobom korzystającym z gwarancji państwa, niż tym, które będą dysponowały wkładem własnym.

DOMPRESS
paź 06 2021

Jak sprzedawały się nowe mieszkania w wakacje...


Jak duże zainteresowanie zakupem mieszkań było latem? Czy tegoroczny okres wakacyjny był udany pod względem sprzedaży mieszkań na rynku deweloperskim? Jakie wyniki odnotowali deweloperzy w trzecim kwartale br.? Czy w minione wakacje popyt był większy niż przed rokiem? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.

Wbrew powszechnej opinii, okres wakacyjny nie jest czasem gorszej sprzedaży dla deweloperów mieszkaniowych. W poprzednich latach spadek liczby zapytań  i kontaktów z klientami w czerwcu i lipcu był kompensowany stopniowym wzrostem zainteresowania w sierpniu  i we wrześniu. W przypadku naszej firmy trzeci kwartał bieżącego roku był bardzo podobny do dobrego sprzedażowo drugiego kwartału br., natomiast był lepszy niż analogiczny okres w trudnym, pandemicznym roku 2020. Obecnie z powodu niskiej podaży mieszkań trudno jest mówić o sezonowości na rynku. Wyniki finansowe czy też liczba kontaktów oraz spotkań z zainteresowanymi są jak nigdy wcześniej mocno skorelowane z ofertą dostępnych mieszkań czy prowadzonych inwestycji.

Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immobilier Polska

Obserwujemy wzmożone zainteresowanie mieszkaniami. Bez wątpienia to efekt sytuacji na rynku nieruchomości, niskiej oferty i małej dostępności mieszkań przy jednoczesnym wysokim popycie, zarówno ze strony klientów indywidualnych poszukujących swojego miejsca do życia, jak i klientów inwestycyjnych. Zauważamy również, że pora roku nie ma znaczącego wpływu na zakup mieszkań. Zanika charakterystyczna dla rynku nieruchomości sezonowość.

Jeśli chodzi o mijający kwartał, zadebiutowaliśmy na nowym rynku z naszą premierową inwestycją w Trójmieście – Żeromskiego 7. Przygotowywaliśmy się również do wprowadzenia kolejnych inwestycji, które właśnie ogłosiliśmy, czyli VILDA Unique w Poznaniu oraz NOVÉLIA Bemowo w Warszawie. Mamy ambitne cele rozwoju i konsekwentnie realizujemy nasze plany inwestycyjne. Liczmy, że do końca roku uda nam się zabezpieczyć kilka kolejnych lokalizacji z odpowiednim potencjałem. Gruntów poszukujemy przede wszystkim w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście i Krakowie. 

Zbigniew Juroszek, prezes Atal

Nie tylko okres wakacyjny, ale cały 2021 rok był dla nas bardzo udany pod względem sprzedaży. Zakontraktowaliśmy rekordową liczbę mieszkań w skali miesięcznej – czerwiec br. zamknęliśmy z wynikiem 428 lokali, kwartalnej – w Q2 odnotowaliśmy sprzedaż 1223 mieszkań oraz półrocznej – w drugą połowę roku weszliśmy z kontraktacją na poziomie 2070 lokali. Rynek znajduje się w bardzo dobrej kondycji. Spodziewamy się  podpisania w 2021 roku czterech tysięcy umów, a w perspektywie trzech lat sprzedaż może sięgnąć 11–12 tys. lokali.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Sprzedaż mieszkań w okresie letnim była na podobnym poziomie, jak w roku poprzednim. Z początkiem września nasze biura sprzedaży odnotowują większe zainteresowanie mieszkaniami o większych metrażach. Szczególnie w inwestycji Horizon w Gdańsku, skąd blisko do plaży i zatoki, jak też w prestiżowej inwestycji Bliska Wola Tower, skąd z mieszkań na wyższych piętrach roztacza się widok na panoramę Warszawy. 

Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper S.A.

Okres wakacyjny uważamy za udany. Klienci aktywnie poszukują mieszkań i również w miesiącach letnich znajdują przestrzeń na dokonanie wyboru i finalizację transakcji. Precyzyjne porównywanie do siebie analogicznych okresów rok do roku powinno uwzględniać liczbę mieszkań w ofercie, nie tylko samą liczbę sprzedażnych lokali. Mogę jednak powiedzieć, że to dobry czas pokazujący stały popyt na atrakcyjne mieszkania.

Marcin Michalec, CEO Okam

W naszym przypadku sprzedaż mieszkań w III kwartale br. znajdowała się na zbliżonych poziomie, jak w okresie lipiec-wrzesień 2020 roku. Dużym zainteresowaniem cieszyła się nadal inwestycja Central House i Bohema - Strefa Praga w Warszawie, a także Inspire w Katowicach. Wprowadziliśmy również do sprzedaży nasz pierwszy projekt mieszkaniowy w Łodzi, który od początku rozpoczęcia przedsprzedaży wzbudza ogromne zainteresowanie.

Mariusz Delura, kierownik ds. Sprzedaży i Obsługi Klienta firmy Profbud

Lato 2021 roku było dla naszej firmy aktywnym czasem m.in. z uwagi na sprzedaż 100 proc. mieszkań aż w 3 inwestycjach: Osiedlu Stella etap IV w Warszawie na Bemowie, Osiedla Ligia etap II w warszawskim Ursusie oraz Osiedlu Primo etap II w Łodzi. Wakacje rządzą się swoimi prawami i trudno jest je porównać do pozostałych kwartałów roku natomiast z naszej perspektywy był to dobry okres także pod względem sprzedaży. Porównując z kolei okres styczeń – wrzesień 2021 roku do analogicznego okresu w 2020 roku warto wspomnieć, że udało nam się zanotować dynamikę wzrostu na poziomie aż 169 proc. w porównaniu do roku ubiegłego, jeśli chodzi o łączną liczbę sprzedanych mieszkań w analizowanym okresie. Podsumowując, jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników, jakie przyniósł nam, zarówno okres letni, jak i pozostałe kwartały br.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Wakacje były w tym roku dobrym okresem sprzedażowym. Notujemy wysoki popyt, wielu klientów szybciej decyduje się na zakup mieszkania. Analizy rynku mieszkaniowego pokazują, że obecnie podaż nie nadąża za popytem, co jest wynikiem dużego zainteresowania zakupem mieszkań połączonym z wolniejszym ich wprowadzeniem na rynek z powodu wydłużonych procedur administracyjnych. Staramy się wprowadzać jak najwięcej nowych lokali do oferty i dawać klientom jak najszerszy wybór, jednak mamy takie same ograniczenia administracyjne, jak inni deweloperzy. Przykładowo w Warszawie deweloperzy mieli zwykle w ofercie ilość mieszkań wystarczającą do sprzedaży na trzy kwartały, a obecnie oferta skurczyła się do około jednego kwartału. Obok drożejących gruntów i materiałów budowlanych jest to bezpośrednia przyczyna wzrostu cen. Bardzo ważne jest zatem, aby samorządy maksymalnie przyspieszyły procedury administracyjne w tym zakresie.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Silny popyt na rynku nieruchomości skłonił nas do przemodelowania strategii sprzedażowej. Obecnie znacznie bardziej niż na biciu kolejnych rekordów koncentrujemy się na utrzymaniu wysokiej jakości produktów i osiąganej marży. Nowe etapy projektów wprowadzamy do oferty ostrożnie, a korekty cenowe odbywają się dosyć często. W przypadku naszej firmy pozytywna dynamika sprzedaży utrzymuje się bez względu na porę roku, co było widać w ubiegłym roku, a także podczas pierwszej fali pandemii koronawirusa.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Z reguły w wakacje zmniejsza się ruch klientów w biurach sprzedaży, co jest naturalną sytuacją ze względu na wzmożony okres urlopowy. Oczywiście zdarza się, że klienci wykorzystują urlopy na poszukiwanie mieszkań. Podobnie było również w te wakacje, kiedy część klientów postanowiła jednak poświęcić wolny czas na zakup mieszkania. W związku z tym zanotowaliśmy wyniki sprzedaży na zadawalającym poziomie, porównywalne z ubiegłorocznymi w tym okresie. 

Agata Zambrzycka, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Aria Development

Jesteśmy zadowoleni z poziomu sprzedaży. W pierwszych 10 miesiącach br. Aria Development ogólnie odnotowała 70 proc. wzrost sprzedaży w porównaniu do roku ubiegłego.  

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Miasteczko Jutrzenki cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem już od pierwszych etapów budowy. W ciągu pół roku sprzedaliśmy ponad 70 proc. mieszkań pierwszego etapu. Sprzedaż lokali z drugiego etapu pozostawiła bez właścicieli zaledwie 40 na 140 dostępnych mieszkań w chwilę po rozpoczęciu przedsprzedaży.

Mimo że zainteresowanie i błyskawiczna sprzedaż pierwszego i drugiego etapu budowy spowodowały wzrost cen o 3,5 proc. mieszkania w Miasteczku Jutrzenka nadal zachowały korzystne na rynku deweloperskim ceny.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W bieżącym roku okres wakacyjny pod względem sprzedaży oceniamy pozytywnie. Największym zainteresowaniem klientów cieszyły się inwestycje realizowane przez nas na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku. Duży popyt wśród inwestorów zanotowaliśmy również w przypadku apartamentów sprzedawanych w ramach II etapu inwestycji Sol Marina, której Ambasadorem jest Mateusz Kusznierewicz.

DOMPRESS
wrz 28 2021

W jaką stronę idzie rynek mieszkaniowy


Jakie trendy inwestycyjne i zakupowe można zauważyć na rynku mieszkań? Jakie działania w związku z obserwowanymi tendencjami rynkowymi planują podjąć w najbliższym czasie deweloperzy? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A. 

Nie jest tajemnicą, że z powodu utrzymujących się niskich stóp procentowych w połączeniu z rosnącą inflacją coraz więcej osób decyduje się na zakup mieszkań w celach inwestycyjnych, na wynajem z nadzieją na wzrost ich ceny w czasie. W niektórych, naszych inwestycjach odsetek mieszkań kupowanych za gotówkę sięga nawet 80 proc. Według danych Narodowego Banku Polskiego, tylko w pierwszym kwartale br. ceny mieszkań na rynku pierwotnym w Gdańsku wzrosły o 14 proc., a w Warszawie o 8 proc. Niestety, trudno się spodziewać, aby ten trend miał w najbliższym czasie ulec odwróceniu. Przy bardzo niskiej dostępności i coraz droższych działkach pod nowe inwestycje oraz przedłużających się procedurach administracyjnych deweloperzy nie są w stanie odpowiednio zwiększyć podaży.

Spodziewamy się, że w obliczu rosnących cen mieszkań coraz więcej osób będzie przechodziło na rynek najmu. Dlatego podjęliśmy decyzję o wejściu na rynek PRS (Private Rented Sector) czyli najmu instytucjonalnego. Chcemy zaoferować mieszkańcom dużych miast w Polsce najem ciekawie zaaranżowanych i dobrze wyposażonych mieszkań w atrakcyjnych lokalizacjach. Pracujemy właśnie nad strategią działań na tym rynku i ofertą produktową. Docelowo chcemy budować w tej formule co najmniej 300-400 lokali rocznie.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal  

Niezaspokojone potrzeby mieszkaniowe Polaków, rosnące aspiracje życiowe oraz chęć poprawy warunków lokalowych pozwalają branży deweloperskiej patrzeć w przyszłość z optymizmem. Popyt na mieszkania jest nadal na bardzo wysokim poziomie. Rosnącym zainteresowaniem cieszą się lokale o większych metrażach, głównie trzypokojowe czy czteropokojowe mieszkania z przestronnymi tarasami, balkonami czy ogródkami. Nabywców szybko znajdują także największe w ofercie apartamenty o metrażu przekraczającym 100 mkw., szczególnie te w inwestycjach o podwyższonym standardzie.

Ponadto, utrzymuje się moda na zamieszkiwanie, pracę oraz robienie zakupów w miejscach szczególnych, wyróżniających się projektach. Idąc za tym trendem realizujemy budowę wysokich budynków oraz prowadzimy przedsięwzięcia, gdzie rewitalizowane są zabytkowe zabudowania i nadawana jest im zupełnie nowa funkcja. Zauważamy też mocny zwrot ku przyjaznej i komfortowej przestrzeni osiedla oferującej wiele udogodnień. Dlatego na znaczeniu zyskują projekty multifunkcyjne, gdzie obok mieszkań są lokale handlowo-usługowe czy biurowe. Nabywców przyciąga miastotwórczy charakter tego typu obiektów oraz fakt, że w ich obrębie załatwić można wszystkie sprawy życia codziennego. Stąd w portfolio mamy coraz więcej multifunkcyjnych inwestycji, które stają się symbolami miast m.in. Sokolska 30 Towers i Atal SKY+ w Katowicach.

Waldemar Olbryk, prezes Archicom S.A.

Wyzwań, z jakimi mierzymy się na rynku pierwotnym jest wiele. Przy wciąż wysokim deficycie mieszkaniowym, plasujemy się jednocześnie w czołówce krajów europejskich oddających corocznie najwięcej mieszkań do użytku. To napędza pandemiczne oblężenie w branży nieruchomości i wymusza na deweloperach większą elastyczność w działaniu.

Jeszcze w tym roku wprowadzimy do sprzedaży nową inwestycję na wrocławskim Szczepinie. Pod tym adresem klienci znajdą prawie 160 mieszkań, w tym ok. 60 apartamentów inwestycyjnych wykończonych pod klucz o pow. od 23 do 53 mkw. To nasz debiut na rynku inwestycji pod wynajem krótkoterminowy.

Mieszkania inwestycyjne typu aparthotel, które są dziś szczególnie atrakcyjnym narzędziem do lokowania oszczędności, z pewnością będą coraz częściej pojawiać się w portfolio deweloperów. Podobnie, jak projekty mixed use, które idealnie wpisują się w znaną na długo przed pandemią koncepcję miasta 15-minutowego. Naszą odpowiedzią na ten trend jest m.in. multifunkcyjny kompleks Browarów Wrocławskich powstających w sercu wrocławskiego Śródmieścia.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Inwestycje w nieruchomości cieszą się niesłabnącą popularnością, nie mniejszą niż przed pandemią. Okazały się najlepszą i najbezpieczniejszą formą lokowania kapitału. Pozwalają nie tylko obronić wartość pieniądza, ale także znacząco powiększyć kapitał. Poza klientami indywidualnymi, swoją obecność na rynku w coraz większym stopniu zaznaczają klienci instytucjonalni, inwestujący w nieruchomości z zamiarem osiągania zysków. Ciągle to jednak margines kupujących. Znaczną część inwestorów stanowią zamożni Polacy, którzy lokują w mieszkaniach swoje oszczędności. To właśnie takie osoby są naszymi klientami.

Poza trendem inwestycyjnym, obserwujemy w naszych inwestycjach trend wywołany przez pandemię, który wiąże się z zakupem większych mieszkań na własne potrzeby oraz domów z ogrodem poza miastem. Od kwietnia ubiegłego roku, w związku z dużym zainteresowaniem, praktycznie zniknęły z naszej oferty ekonomiczne i energooszczędne eko-domy z dużymi ogrodami o powierzchni od 350 mkw. do 500 mkw., które budujemy w prestiżowym, podwarszawskim osiedlu Villa Campina obok Puszczy Kampinoskiej. Przewidujemy, że trend związany z energooszczędnością będzie się pogłębiał. W niedługim czasie planujemy wznowić ofertę sprzedaży.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Od około 2 lat obserwujemy znaczący wzrost aktywności inwestorów indywidualnych oraz funduszy budujących portfele mieszkań na wynajem. Wydaje się, że coraz większa ilość mieszkań na wynajem w ofercie spowoduje spadek stawek najmu, a równocześnie wzrost cen sprzedaży przyczyni się do wykluczenia części potencjalnych nabywców z rynku. A co za tym idzie, zmienią się proporcje mieszkań posiadanych na własność w porównaniu do ilości mieszkań wynajmowanych. Zmniejszy się liczba osób mieszkających we własnym mieszkaniu na rzecz takich, których nie będzie stać na zakup i będą zmuszone do wynajmowania lokali.

Zakładamy również dalszy wzrost cen mieszkań w mniejszych miastach i miejscowościach satelickich wobec dużych aglomeracji, zwłaszcza w przypadku miejscowości dobrze skomunikowanych z dużymi ośrodkami. Zmiany w kulturze pracy, w tym rozpowszechnienie i większa akceptacja pracy zdalnej przez pracodawców przyczyniła się do rozpowszechnienia tego modelu, co przekłada się na większą elastyczność w wyborze miejsca zamieszkania.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Jednym z ciekawszych trendów na rynku są inwestycje mixed-use, których istotą jest wielofunkcyjność pozwalająca mieszkańcom zaoszczędzić czas na dojazdy w różne punkty miasta, by realizować swoje codzienne obowiązki, potrzeby, czy pasje. Ten segment rynku można podzielić na nowoczesne obiekty budowane w centrach miast od podstaw oraz inwestycje na terenach poprzemysłowych poddawanych rewitalizacji, dzięki której mogą zyskać nowe funkcje i wyższy standard. Takim obiektem wielofunkcyjnym będzie inwestycja FIQUS Marcelin, która zapewni funkcję mieszkaniową i gastronomiczną, a nawet biurową. Mowa o Living Room, który może służyć mieszkańcom w ciągu dnia jako coworking czy miejsce biznesowego networkingu. Po południu natomiast może zamienić się w przestrzeń sprzyjającą rekreacji, nawiązywaniu przyjaźni, wspólnej grze w planszówki czy w tenisa stołowego. Home office można będzie realizować, nie tylko z Living Roomu, ale również ze wspólnych tarasów na dachach. 

W najbliższych latach będziemy realizować projekty mieszkaniowe i komercyjne. Rozważamy  inwestycje w innych miastach niż Poznań oraz w destynacjach turystycznych. Nadal będziemy skupieni na lokalnym rynku, w tym również podpoznańskiej Dąbrówce, gdzie mamy zabezpieczony grunt pod przyszłe inwestycje. 

Marcin Michalec, CEO Okam

Obserwujemy stałe, duże zainteresowanie klientów indywidualnych lokalami mieszkaniowymi we wszystkich, naszych inwestycjach, co widoczne jest już na etapie przedsprzedaży. Cześć osób kupuje mieszkania dla siebie, na własny użytek. Wielu klientów, którzy posiadają kapitał czy oszczędności dokonuje zakupu nawet kilku mieszkań, traktując je jako inwestycję na przyszłość, czy lokatę kapitału. Wpływ na to ma choćby inflacja albo zapowiedzi związane z planami wprowadzenia opłat za utrzymywanie znaczących środków na rachunkach bankowych. Mamy poczucie jakości naszej oferty, standard i dodatkowe udogodnienia oferowane lokatorom odpowiadają potrzebom wymagających konsumentów. Klienci oczekują więcej niż mieszkania wykonanego z dobrych materiałów budowlanych czy sklepu i zakładu kosmetycznego w budynku. Doceniają rozbudowaną infrastrukturę z licznymi usługami i atrakcjami oraz przestrzeniami, gdzie mogą spacerować czy częściami wspólnymi, w których mogą zrelaksować się czy spędzić czas z sąsiadami. Chcą mieć poczucie, że większość pozazawodowych rzeczy mogą załatwić na miejscu. Stąd w ramach każdej inwestycji oferujemy wartość dodaną. W ŻOLI ŻOLI w Warszawie stworzyliśmy Pokój Malucha a w Viście na Mokotowie Klub Mieszkańca. Na terenie INSPIRE w Katowicach powstaje Strefa Mieszkańca z salą spotkań, m.in. z bilardem, a w CENTRAL HOUSE w stolicy – m.in. Strefa Relaksu dla dorosłych, fitness, sauna czy Ogród na dachu do użytku wszystkich lokatorów.

Anna Skotnicka-Ryś, dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud

Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że w pierwszej połowie 2021 roku oddano do użytkowania 105,4 tys. mieszkań czyli o 8,6 proc. więcej niż przed rokiem. W ogólnym rozrachunku wzrosła również liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto. Co ciekawe, z łącznej liczby 18 277 mieszkań oddanych do użytku w czerwcu br., tylko 6 985 zostanie zachowanych na własność, z kolei aż 10 695 przeznaczonych zostanie na sprzedaż lub wynajem. Taka sama sytuacja dotyczy się nieruchomości, których budowę już rozpoczęto. Z łącznej liczby 25 744 mieszkań, 10 364 są to mieszkania indywidualne, a 14 884 stanowią lokale inwestycyjne. Popyt na rynku nieruchomości napędzany jest przez nieustanny wzrost cen mieszkań.

W samej Warszawie średnia cena za mkw. w I kw. 2021 roku wynosiła 10 602 zł, a już w II kw. br. - 11 014 zł, co oznacza wzrost cen o 3,9 proc. w ciągu zaledwie 3 miesięcy. Innym czynnikiem przemawiającym za kupnem mieszkania są oczywiście wciąż tanie kredyty hipoteczne, a także chęć ulokowania kapitału w bezpiecznym, stałym źródle dochodu. Jednym z naszych celów jest dostosowanie oferty firmy do potrzeb różnych klientów, zarówno tych prywatnych, jak i inwestorów.

Piotr Jakubowski, Head of Investment Department w Apricot Capital Group

Obecnie klienci decyzję o zakupie mieszkania podejmują szybciej, są mniej wybredni jeśli chodzi np. o rozkład lokali. W czasie pandemii i wysokiej inflacji zakup mieszkania jest dobrym zabezpieczeniem przed utratą wartości kapitału. Jednocześnie dostrzegamy, że dla klientów ważna jest wizualna strona projektu, tj. elewacje, jakość materiałów. Wciąż rośnie także rola rozwiązań ekologicznych. Powstaje coraz więcej projektów typu mixed use. Ponadto, deweloperzy chętniej budują lokale na wynajem. Zauważamy, że w dużych miastach coraz mniej jest atrakcyjnych, uzbrojonych działek, dlatego rośnie rola mniejszych rynków. Nasze inwestycje projektujemy z poszanowaniem ekologii, dbałością o szczegóły – stosując dobrej jakości materiały, starając się zapewnić naszym klientom produkt z najwyższej półki. Przygotowujemy projekty zarówno mieszkaniowe, hotelowe, usługowe,  jak i mixed use widząc, że rynek jest coraz bardziej zdywersyfikowany, a rola funkcji poza mieszkaniowych jest coraz bardziej istotna.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

W kwestii inwestycji mieszkaniowych dążymy do tworzenia samowystarczalnych osiedli z wieloma udogodnieniami z zakresu ekologicznych rozwiązań, miejscami do rekreacji oraz bezpieczną przestrzenią do odpoczynku i zabawy zarówno dla młodych ludzi, jak i dla rodzin z dziećmi.

Nieustannie prowadzimy działania mające na celu rozwój sektora second home, który z roku na rok w Polsce zaczyna coraz bardziej zyskiwać na popularności. 

Stawiamy również na rozwój mieszkań na wynajem, w tym sektora PRS, który ze względu na zmianę potrzeb oraz stylu życia młodych osób w kolejnych latach również ma szansę mocno zyskać na znaczeniu w naszym kraju.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Pandemia miała i ma ogromny wpływ na kształtowanie się trendów na rynku mieszkaniowym. Najsilniej widoczną zmianą, którą obserwujemy jest przejście na pracę zdalną, bądź hybrydową wielu pracowników polskich firm. Naturalnym skutkiem takiego stanu rzeczy stał się wzrost oczekiwań względem deweloperów i oferowanych przez nas mieszkań. Spędzając więcej czasu w zaciszu własnego mieszkania zaczęliśmy zwracać większą uwagę na standard, komfort i jakość. Niezmiernie ważna stała się prywatna przestrzeń zewnętrzna, a więc wygodne tarasy, balkony czy ogródki, ale również bliskość publicznych terenów zielonych. Staramy się zrozumieć jak najlepiej naszych klientów i wyjść naprzeciw ich wymaganiom i pragnieniom. I tak, rozwijając projekt osiedla Miasteczko Jutrzenki zwróciliśmy szczególną uwagę na projekt powierzchni wspólnych oraz otoczenie budynków, place i małą architekturę, aleje spacerowe, miejsca do uprawiania jogi, oczka wodne, fontannę, ławki solarne, leżanki. Zadbaliśmy też o wspólne przestrzenie i miejsca, które sprzyjają nawiązywaniu kontaktów, na przykład siłownię na terenie osiedla.

Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Sytuacja na rynku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce jest bardzo obiecująca, zakładamy stały wzrost popytu przez kilka najbliższych lat. W ostatnim czasie intensywnie rozwijaliśmy działalność i inwestowaliśmy w grunty. W ciągu 5 kwartałów, uwzględniając pierwszy kwartał 2021 roku przeznaczyliśmy 700 mln zł na rozbudowę banku ziemi. Nadal jesteśmy mocno skoncentrowani na rozwoju działalności w różnych miastach, dlatego cały czas zwiększamy zapasy gruntów. Warto też zwrócić uwagę na najwyższy standard oferowanych przez nas mieszkań, balkony, loggie lub tarasy w każdym mieszkaniu, większe niż tradycyjnie okna, wyjątkową dźwiękoszczelność, wideofony, instalacje światłowodowe, a także lobby z portierem i oświetlenie LED części wspólnych zasilane przez panele fotowoltaiczne oraz system Smart House bezpłatnie oferowany w każdym mieszkaniu.

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Obserwujemy nieustanny wzrost zainteresowania zakupem mieszkań, zarówno przez klientów indywidualnych, jak również inwestorów oraz fundusze mieszkaniowe, które nabywają całe budynki od deweloperów. W związku z tym rynek mieszkaniowy może dotknąć znaczące ograniczenie podaży nowych mieszkań. Posiadamy znaczący bank ziemi, ale nieustannie poszukujemy gruntów pod nowe projekty inwestycyjne, by na bieżąco uzupełniać ofertę mieszkaniową.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Od dłuższego czasu zauważamy, że klienci cenią stabilność rynku nieruchomości, w który bardzo bezpiecznie jest inwestować. Ta zmiana w percepcji klientów wpływa na znaczący wzrost popytu na nowe mieszkania, co wraz z innymi czynnikami, takimi jak np. wzrost cen za materiały budowlane prowadzi do wzrostu cen za metr kw. Nie widzimy oznak ochłodzenia popytu, co spowoduje dalszy wzrost cen i usług.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Na naszych osiedlach nie inwestują firmy zajmujące się wynajmem instytucjonalnym. Blisko 10-15 procent klientów to inwestorzy indywidualni, którzy kupują mieszkania pod przyszły wynajem.

Obecnie najwięcej mieszkań w Europie buduje się w Polsce, ale wciąż jest ich za mało. Pod względem liczby istniejących lokali w przeliczeniu na 1 tys. mieszkańców nasz kraj znajduje się dopiero na 13. miejscu w Europie. Jest więc duże pole do rozwoju.

Przygotowujemy się do realizacji dużego osiedla na obrzeżach Warszawy, w zielonej okolicy i pobliżu drogi szybkiego ruchu. Będzie to samowystarczalne i ekologiczne miasteczko ze szkołą, sklepami, powierzchnią biurową i usługami. Rozpoczęliśmy też prace na projektowaniem osiedla w Poznaniu.

DOMPRESS
wrz 21 2021

Czy będzie wysyp osiedli w lokalizacjach...


Czy deweloperzy planują realizację nowych projektów mieszkaniowych w lokalizacjach podmiejskich i mniejszych miastach? W których? Czy ze względu na utrudnienia związane z wprowadzaniem na rynek nowych inwestycji oferta firm kurczy się? O ile podaż jest mniejsza niż przed pandemią? Sondę przeprowadził serwis nieruchomości dompress.pl

Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A. 

Nasza obecna oferta jest na podobnym poziomie, co przed pandemią. W najbliższych miesiącach jednak planujemy znacznie ją zwiększyć i wprowadzić do sprzedaży szereg nowych projektów. Jeśli chodzi o grunty, to nieustannie rozbudowujemy nasz bank ziemi. Poszukujemy przede wszystkim działek w tych miastach, w których jesteśmy już obecni, tj. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Katowicach. Monitorujemy jednak dostępność terenów pod zabudowę mieszkaniową także w innych, dużych miastach i nie wykluczamy wejścia do kolejnych aglomeracji.

Jeśli chodzi o mniejsze miejscowości, wszelkie badania demograficzne od lat pokazują, że niestety konsekwentnie się one wyludniają a ich mieszkańcy migrują do dużych ośrodków miejskich. Dlatego też działalność deweloperską prowadzą tam raczej tylko lokalne firmy na niewielką skalę. Obserwujemy z kolei uważnie możliwości inwestowania w miejscowościach podmiejskich, w których jest zdecydowanie łatwiej o tańsze grunty pod zabudowę. Zrealizowaliśmy jakiś czas temu dużą inwestycję w podwarszawskich Ząbkach na ponad 800 mieszkań, która okazała się sukcesem. W przypadku takich projektów kluczowe jednak pozostaje dobre skomunikowanie z centrum metropolii.

Zbigniew Juroszek, prezes Atal 

Faktycznie motorem wzrostu rynku mieszkaniowego w Polsce są aktualnie miasta powiatowe i miejscowości podmiejskie. To dobra wiadomość, która oznacza, że mieszkaniowa luka w średnich i mniejszych miastach będzie się zmniejszać. Takie lokalizacje nie będą jednak celem kluczowych deweloperów ze względu na niewielki rynek zbytu. Tylko największe miasta i aglomeracje zapewniają odpowiednią skalę do rozwoju biznesu.

Utrzymanie atrakcyjnej oferty, szczególnie w aglomeracjach jest obecnie największym wyzwaniem dla deweloperów. Problemem jest mała dostępność gruntów i przeciągające się procesy administracyjne. Z trudnościami z wprowadzeniem na rynek nowych projektów najlepiej radzą sobie najwięksi gracze z bogatym portfolio zabezpieczonych gruntów i ze zdywersyfikowaną działalnością produktową i geograficzną. Mniejsze firmy są w cięższej sytuacji.

Małgorzata Ostrowska, dyrektor Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction Holding S.A.

Nie przestajemy budować w dużych miastach. Po wieżowcu Hanza Tower planujemy kolejną, prestiżową inwestycję w Szczecinie - osiedle Nad Odrą. Będzie to zespół budynków mieszkalnych i usługowych z mariną. Czekamy na decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji, licząc na to, że pierwszy etap budowy osiedla rozpoczniemy w tym roku. Równocześnie będziemy obecni w mniejszych miejscowościach położonych blisko dużych miast. Kontynuujemy rozbudowę podwarszawskiego osiedla Villa Campina, gdzie stawiamy gotowe energooszczędne eko-domy, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem m. in. z uwagi na położenie w pobliżu Puszczy Kampinoskiej. Wkrótce ruszy budowa inwestycji Stacja Centrum w Gąsinie, zielonej dzielnicy Pruszkowa o szczególnych walorach krajobrazowych, wypoczynkowych i rekreacyjnych. Planujemy także inwestycję w podkrakowskiej Zawadzie.

Marcin Michalec, CEO Okam

Obecnie koncentrujemy się na rozwoju projektów w największych polskich miastach, w tym w Warszawie, Łodzi czy Katowicach. Rynek inwestycyjny w tych lokalizacjach ma jeszcze duży potencjał i istnieje przestrzeń do dalszego rozwoju pod kątem budynków mieszkaniowych, jak i biurowych. W Katowicach kontynuujemy budowę osiedla Inspire w Dolinie Trzech Stawów, w Łodzi natomiast prowadzimy sprzedaż inwestycji Strefa Progress przy Piotrkowskiej 217. Z kolei, w stolicy realizujemy między innymi inwestycję Central House w biurowej części Mokotowa czy Bohema - Strefa Praga na Pradze Północ. Będziemy rozwijać również projekt mieszkaniowy CityFlow na warszawskiej Woli. Ponadto, niedawno dokonaliśmy jednej z największych transakcji na polskim rynku nieruchomości - kupując 62 ha terenów pofabrycznych na Żeraniu. Oczywiście, jeśli na horyzoncie pojawią się ciekawe możliwości projektowe w innych, przede wszystkich większych polskich miastach czy ośrodkach, na przykład w aglomeracji warszawskiej albo śląskiej, nie wykluczamy, że lista lokalizacji naszych inwestycji się poszerzy.

Anna Skotnicka-Ryś, dyrektor Działu Handlowego firmy Profbud

Jesteśmy warszawskim deweloperem, który od ponad 11 lat realizuje wysokiej jakości projekty, skupiając się głównie na dwóch miastach - Warszawie oraz Łodzi. Na chwilę obecną nie dostrzegamy wyzwań związanych z wprowadzeniem na rynek nowych inwestycji deweloperskich we wskazanych miejscowościach, a bank ziemi zapewnia nam komfortową sytuację i możliwość realizacji projektów przez najbliższe kilka lat. Nie zamykamy się jednak na żadne propozycje i szczegółowo analizujemy każdą ofertę dotyczącą możliwości zakupu gruntów. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom wszystkich klientów o różnych preferencjach i oczekiwaniach w naszej ofercie znajdują się liczne inwestycje, zarówno w bliskiej odległości od centrum, jak i w lokalizacjach typu middle. Coraz więcej osób zaczęło bowiem zwracać uwagę na przestrzeń i okolicę w jakiej znajduje się dom. Możliwość mieszkania w bezpośrednim sąsiedztwie z naturą stało się prawdziwym luksusem.

Nie zwalniamy tempa i realizujemy kolejne projekty budowlane. Być może jeszcze w tym roku zaskoczymy klientów kolejnymi, warszawskimi inwestycjami w zupełnie nowych odsłonach.

oanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Robyg S.A.

Obecnie mamy w ofercie blisko 1500 lokali w 3 miastach i systematycznie rozbudowujemy możliwości sprzedażowe. W tym roku uruchomiliśmy 14 nowych projektów i wprowadziliśmy do oferty 1100 lokali w Warszawie, Gdańsku i Wrocławiu. Przygotowujemy się także do rozpoczęcia sprzedaży w Poznaniu. Nasze plany są bardzo ambitne, dlatego intensywnie zwiększamy bank ziemi. Podwyższyliśmy prognozy sprzedaży na ten rok i jestem przekonana, że są to bardzo realne założenia. Sytuacja na rynku nieruchomości mieszkaniowych w Polsce jest bardzo obiecująca, zakładamy stały wzrost popytu przez kilka najbliższych lat. Obecnie mamy zasoby gruntów dające potencjał sprzedażowy nawet na 22.000 lokali. Na inwestycje i potencjalne akwizycje do końca 2021 roku chcemy przeznaczyć ponad 600 mln zł. Jesteśmy także otwarci na zakup całych podmiotów wraz z nieruchomościami, wydzielonych części przedsiębiorstw czy rozległych terenów poprzemysłowych. Chcemy umacniać swoją pozycję w miastach, w których działamy, tj. w Warszawie, Trójmieście, Wrocławiu i Poznaniu. Rozważamy także możliwość wejścia do nowego miasta. Będzie to jednak zależało od możliwości nabycia gruntów i skali działalności, jaką moglibyśmy prowadzić w tej aglomeracji.

Piotr Jakubowski, Head of Investment Department w Apricot Capital Group

Nasza działalność skupiona jest obecnie w trzech dużych miastach – Warszawie, Poznaniu i Katowicach. Choć rzeczywiście oferta mieszkaniowa odrobinę uszczupliła się w trakcie pandemii, a szczególnie w pierwszej jej  fazie, obecnie jesteśmy zdecydowanie w fazie wzrostowej. Mamy zabezpieczony duży bank ziemi, który pozwala nam rozwijać się sukcesywnie i pozytywnie patrzeć w przyszłość. Niezależnie od tego, dostrzegamy potencjał mniejszych miast i jesteśmy w trakcie zabezpieczania kilku nieruchomości, które w naszej ocenie mają duży potencjał.

Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home

Każda inwestycja, którą wprowadzamy na rynek jest odpowiedzią na zapotrzebowania naszych klientów. Staramy się działać rozsądnie, zawsze mając na uwadze jak najlepszy standard i jak najlepsze położenie przyszłej inwestycji. Starannie przygotowujemy się do nowych przedsięwzięć, mając świadomość, że bierzemy udział we współtworzeniu miasta. Bank ziemi Aurec Home stale się powiększa. Obecnie prowadzimy inwestycje w jednych z najlepszych lokalizacji Warszawy. Powiększając swoje zasoby bierzemy pod uwagę również takie lokalizacje jak Pruszków, Wesoła czy Wawer.

Jarosław Kozak, prezes zarządu Waryński S.A. Grupa Holdingowa

Grupa Waryński jest otwarta na każdą lokalizację. Z oczywistych względów dostępność terenów w dużych miastach jest ograniczona. Niemniej jednak, miejscowości mniejsze, podmiejskie zyskują na znaczeniu, nie tylko z uwagi na możliwe do zagospodarowania jeszcze tereny, ale także z powodu mniejszej intensywności zabudowy, większej ilości zieleni, a jednocześnie dobrej komunikacji z większymi miastami. Nasza oferta będzie się stale powiększała, także o mniejsze miejscowości, między innymi dlatego, aby zwiększyć podaż mieszkań, które będą spełniały zweryfikowane przez pandemię oczekiwania klientów.

Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic

Dostrzegliśmy potencjał mniejszych miast już jakiś czas temu. Od kilku lat poszukiwaliśmy działki w Łodzi i w ubiegłym roku udało nam się sfinalizować transakcję. W tej chwili inwestycja jest jeszcze w fazie projektowania. 

Janusz Miller, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Home Invest

Skupiamy działalność przede wszystkim na terenie Warszawy. Tutaj też nieustannie poszukujemy gruntów pod nowe inwestycje mieszkaniowe. Pomimo trudności z wprowadzaniem na rynek nowych projektów, udaje nam się regularnie wprowadzać nowe inwestycje do sprzedaży. W najbliższym czasie nie mamy w planach ekspansji do mniejszych miejscowości.

Boaz Haim, prezes Ronson Development

Mierzymy się obecnie z trudnościami w zakresie nabywania nowych działek w dużych aglomeracjach, szczególnie w Warszawie. Brakuje gruntów, a te dostępne są bardzo drogie. Nasz bank ziemi jest jednak zabezpieczony, a działalność zdywersyfikowana na kilka miast. Oprócz Warszawy, budujemy w Poznaniu, Szczecinie oraz Wrocławiu. Nie rozważamy w tym momencie nowych miejsc, ponieważ zależy nam na najwyższej jakości oddawanych projektów, a tą gwarantuje m.in. dogłębna znajomość danego rynku.

Jeśli zaś chodzi o inwestycje podmiejskie, w drugiej połowie roku ruszymy z projektem ekologicznych domów w Falentach pod Warszawą. Będzie to inwestycja z szeregiem rozwiązań ekologicznych, takich jak m.in. rekuperacja, możliwość montażu paneli fotowoltaicznych oraz ładowania aut elektrycznych. Realizujemy także duży projekt pod Szczecinem, w gminie Kołbaskowo, gdzie powstaje inwestycja Nowe Warzymice. To wieloetapowe osiedle, tworzone w niskiej zabudowie wielorodzinnej, zaprojektowane na kilka lat.

Sebastian Barandziak, prezes zarządu Dekpol Deweloper

Od wielu lat mamy w ofercie, zarówno lokale położone w dużych miastach, jak i na terenach podmiejskich. Przykładem takiego działania jest wieloetapowa inwestycja Osiedle Kociewskie tworzona w niedużej miejscowości Rokitki koło Tczewa, która znacznie wpływa na rozwój tego obszaru.

Wojciech Chotkowski, prezes zarządu Aria Development

Jesteśmy otwarci na projekty, zarówno na obrzeżach dużych miast, jak i bezpośrednio w miastach. Finalizujemy zakup dużej działki w Poznaniu pod kolejny duży wielorodzinny projekt rozłożony na kilka etapów. Planujemy w tym osiedlu przedszkole oraz powierzchnie biurowe. Przygotowujemy się do realizacji dużego osiedla na obrzeżach Warszawy, w zielonej okolicy i doskonałym dojazdem do centrum. Chcemy, żeby było to samowystarczalne i ekologiczne miasteczko ze szkołą, sklepami, powierzchnią biurową i usługami. Niestety brak gruntów w rozsądnych cenach nie sprzyja zwiększaniu oferty.

Edyta Kołodziej, dyrektor sprzedaży i marketingu w Nickel Development

Rzeczywiście coraz trudniej jest pozyskiwać grunty w naszym, rodzimym Poznaniu i rozważamy obecnie podjęcie inwestycji w innych miastach, a także w kolejnych destynacjach turystycznych w Polsce. W dalszym ciągu będziemy budować na poznańskim przedmieściu w Dąbrówce, gdzie mamy zabezpieczony grunt na przyszłość. 

Według przyjętej strategii, chcemy dysponować ofertą obejmującą różne typy mieszkań dla różnych klientów.  Staramy się na bieżąco ją uzupełniać, wprowadzając regularnie nowe produkty. Jeszcze w tym roku przedstawimy nową inwestycję. Nasza oferta nie jest mniejsza niż przed pandemią. 

DOMPRESS